Bliskimi
sąsiadami Hryćki i Wywrzeszczy Wtedyrdów, mieszkającymi w najstarszej historycznie części Bździochów, byli Wlazuj i Miągwa Widełkowie.
Uprawiali podobny do Wtedyrdów areał, lecz charaktery mieli całkowicie
odmienne. Wlazuj był niezwykle pracowity, dbał o wszystko i wszystkich w
gospodarstwie, a co najważniejsze – nie należał do podsklepowego grona raczących
się miejscowym, obficie dosiarczonym specjałem winopodobnym – Białą Turnią.
Miągwa nie musiała więc – za przykładem innych żon – siłą odwoływać swego męża od tych
uwznioślających spotkań, a tym bardziej drzeć się na Wlazuja wzorem Wywrzeszczy. U niej wszystko i zawsze było zrobione dobrze i na czas: pole
obrobione, inwentarz doglądnięty, dzieci zadbane i syte, a i ona w stosownych
chwilach miluśnie obłapiona i… Krótko mówiąc, na nic nie mogła narzekać.
Sumienne
gospodarowanie Widełków wniosło w ich dom dobrobyt i pozwoliło odłożyć trochę
grosza. Ponieważ dochód z uprawiania roli był wyższy niż procenty z książeczki
PKO (na nią wówczas wpłacano wypracowane nadwyżki), przeto Wlazuj postanowił
dokupić nieco ziemi. W czasach, o których opowiada ta historia, sprawa musiała
się oprzeć aż o Ministerstwo Rolnictwa. Wlazuj wysłał więc do Warszawy pismo ze
stosowną prośbą. Długo czekał na odpowiedź, a gdy już nadeszła, wprawiła go
najpierw w osłupienie, a później w złość. Listonosz wręczył mu telegram, a na
nim widniało osiem literek P. O tak: PPPPPPPP. Zdegustowany takim
potraktowaniem rolnik, nie mogąc opanować emocji, odwrotna pocztą wysłał
odpowiedź, powiedzmy sobie szczerze – zaskakującą, bo wyglądała ona tak: DUPA.
Tym razem pismo z ministerstwa przysłano bardzo szybko. Obsztorcowano w nim
Wlazuja ile wlezie. Wyjaśniono też, że tak skrótowo sformułowany telegram
(osiem literek P) był podyktowany brakiem czasu na dłuższe wywody, a należało
go odczytać następująco: „Pańską prośbę przyjęliśmy pozytywnie, proszę
przyjechać pociągiem pośpiesznym”. Wlazuj w pierwszej chwili się stropił, a
później odpisał, tłumacząc swój telegram nie mniejszym brakiem czasu, a
należało go odszyfrować tak: „dziękuję uprzejmie, przyjadę autobusem”.
cdn…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz